wzrost

Chwalił się o wzroście PKB na poziomie 5 procent . Tylko nie wiem o którym roku mówił bo w 2017 było 4.6 procenta. Wspominał też coś że dołączyliśmy do elitarnego klubu bla bla bla a np takie Czechy jeszcze w nim nie są. Panu premierowi przypominam tylko że Czechy w 2017 r odnotowaly nadwyżkę budżetową a my tradycyjnie deficyt .....Tak jest rzeczywistość największy spadek od 2013 r, napływu inwestycji zagranicznych.szykuje pułapki na kapitał zagraniczny i opodatkuje wycofywane kapitały. Koniec moźe być tylko jeden. Ucieczka. Do tego afera Getbacku . Kto chce inwestować jak rządzi jakiś capo di tutti capi i jego cyngiel. A kogo ścigać wskazuje jakiś Obojczykczy Żebro.
Nikt nie będzie inwestował w kraju gdzie łamie sie prawo i konstytucje i obraża ,prowadzi sie wojenki ze wszystkimi wkoło w kraju i za granicą.Na dobry początek mamy zakaz MRG i embargo. Plus kopanie po kostkach za NS-2 i pouczająca Białorusinów, jak żyć, finansowana przez rząd RP telewizja Bielsat. Zatem klimat w sam raz do napływu inwestycji ze wschodu
Miało być lepiej a jest tragicznie bo na krytyce poprzedników w propagandzie gospodarki sie nie zbuduje.
Ekonomi nie oszukają tu są potrzebne konkretne działania, a nie opowiadanie bzdur ,tu muszą być konkrety.
Nie mają żadnych planów realnych ani pomysłów na rozwój gospodarczy w kraju.bo zamiast zająć się sprawami realnymi,gospodarczymi ganiają po kraju i opowiadają bajdy i tylko krytykują ,aż zioną z nienawiści.Skłócaja społeczeństwo jednym daja drugim zabieraja .
Gdzie te nowe inwestycje,gdzie ci inwestorzy z kasą nie ma . a do tego jeszcze wojna z UE ,która może ograniczyć dotacje na rozwój bo tylko UE zawdzieczamy jakikolwiek rozwój.
Nie ma rozsądnej polityki gospodarczej a obiecywać można wszystko czego jesteśmy obecnie świadkami.