ozdrowienie

To cudowne ozdrowienie polega na tyn, że już drugi tydzień chodzę chory do pracy, bo z powodu kredytu nie mogę pozwolić sobie na stratę jakichkolwiek pieniędzy. Zarażam więc innych, sam też narażając się na poważne komplikacje po nieleczonej chorobie. Ciekawe jakie będą późniejsze koszty leczenia? Niestety wielu Policjantów w tym kraju nie stać na chorowanie, tym bardziej że pensje są zamrożone od 2008 roku! Ale co to obchodzi obywatela, którego szczuje się na innego obywatela! Skłócony naród, to słaby naród! Stara maksyma zaborców i najeźdźców! Związkowcy "mundurowych" powinni zaprotestować i zażądać ekwiwalentu za chorobowe, dopłat do pomocy szkolne dla dzieci, (deputat węglowy można odpuścić) tak jak mają górnicy ( postulaty o utrzymanie których walczą ZZ w JSW).  O czym wy piszecie jakie nagrody dla policjantów, w bieliźnieerotycznej jak w roku zwykły policjant z ulicy dostanie 500 zł to jest max. Dlaczego nie napiszecie kto jakie nagrody otrzymuje bo taki np: naczelnik lub jego zastępcy dowódcy akcji, operacji, podoperacji ich zastępcy i jeszcze tych zastępców zastępcy którzy siedzą na wysokich stołkach i nic nie robią tylko w nie pierdzą to ich premie zaczynają się od min dwucyfrowej kwoty. I zawsze tak jest media spuszczają się nad tym ile policjanci zarabiają jakie mają premie itd zapraszam kogoś kto jest takim dociekliwy niech wyjdzie sobie w pieszym patrolu w nocy na pragę np. północ w Warszawie i wtedy zobaczy czy warto nadstawiać d... za parę złotych.


A co do l4 tak owszem przyznaje że zmieniła się sytuacja ale proszę dogłebnie zapoznać się z wykazem chorób za które zwolnienie jest płatne 100 % i wtedy się wypowiecie, bo na ulicy zamiast mieć zdrowych policjantów to mamy ich schorowanych z gilami wiszącymi po brodę z bielizną, chyba nie tak to ma wyglądać każdy z nich boi się wziąć zwolnienie bo w pracy obetną mu i tak śmieszną premie i za 80% wypłaty woli pójść chory , a ja nie zazdroszczę nikomu. policjant to zawód gdzie trzeba na każdym kroku stykać się z patologią społeczną. ani prezesom ani sędziom ani prokuratorom etc. podkreślam nikomu nie zazdroszczę. ja jestem zadowolony z siebie. robię na kolei w systemie turnusowym, służba po 12 godz. zazwyczaj średnio 14 do 15 dni w miesiącu w pracy jestem, także wolnego pod dostatkiem i to sobie cenię, a po opiniach internautów to rzeczywiście sami zazdrośnicy i nieudacznicy kużwa. jak wam się praca nie podoba to ją zmieńcie, proste. ja wcześniej to u kilku prywaciarzy robiłem. da się da się. Większość L4 w służbach to "planowane" choroby, to że teraz mają 80% to za mało , należy jeszcze kontrolować tych oszustów tak jak ZUS kontroluje zwykłego człowieka, ciekawe jak to się stało, że takich chorowitych mamy funkcjonariuszy, przecież oni przeszli badania i testy na nieprawdopodobnie wysokim poziomie, wielu faktycznie zdrowych nie dostało się np. do policji, chorzy jakoś przeszli selekcję w bieliźnie. Wiadomo, że do policji idzie się po to aby mieć lepiej i nic nie robić, i po 15 latach śmiać się w twarz ludziom co będą pracować do 67 lat. Policjant po 15 latach robi się tak chory, że już nie może pracować, przechodzi na emeryturę i już może pracować wszędzie, kierowca, ochroniarz, cieć itp. Społeczeństwo już wystarczająco znienawidziło schorowane psy,które należy chyba uśpić.

Komentarze

Popularne posty